Subiektywny przegląd najpiękniejszych historii miłosnych w literaturze

zdjęcie fotoram z plakatami ustawionymi na sztalugach

Choć 14 lutego historycznie odnosi się do egzekucji wykonanej na biskupie Terni, w potocznej świadomości jest dniem zakochanych.

Czy śmierć i miłość mogę ze sobą iść w parze? Życiorys Walentego biskupa Terni dobitnie o tym świadczy. W imię łączenia młodych par węzłem małżeńskim, łamał zakaz narzucony przez cesarza Kontantego II. Główny zwierzchnik Rzymu zabronił młodym mężczyznom między 18 a 37 rokiem życia wchodzenia w związki małżeńskie. Zakaz wynikał z nadrzędnej roli państwa wobec obywateli, państwo miało spełniać funkcję obronne, a najlepszymi legionistami mieli być młodzi, samotni mężczyźni. Walenty wbrew obostrzeniom udzielał ślubów młodym parom, za co 14 lutego został zamordowany.

Biblioteka w Gołkowicach wpisując się w idee święta przygotowała wystawę „Subiektywny przegląd najpiękniejszych historii miłosnych w literaturze”.

Dobór może okrojony, ale odzwierciedlający ekspresję święta. Wśród wybranych książek znalazły się historię o pięknym acz dramatycznym zakończeniu „Anna Karenina”, „Cierpienie młodego Wertera” czy „Pani Bovary”. Jest też kilka historii o nieszczęśliwej miłości, miłości pełnej cierpienia „Lalka”, „Wichrowe Wzgórza”. Natomiast, by nie popadać w zbyt żałobny nastrój, jest kilka powieści nad wyraz optymistycznych „Duma i uprzedzenie” czy „Spóźnieni kochankowie”.

Jednak po resztę fabuł gotowych do przeczytania zapraszamy do biblioteki w Gołkowicach. Wystawa wciąż jest do obejrzenia.

zdjęcie fotoram z plakatami ustawionymi na sztalugach i książek zawieszonych na ścianie
zdjęcie fotoram z plakatami ustawionymi na sztalugach